Moi drodzy, witajcie w maju! W naszym ogrodzie nadeszła już pora na kwitnienie jabłoni. Inspirując się tym zdarzeniem, postanowiłem, że to właśnie jabłka odgrywać będą w dzisiejszym przepisie kluczową rolę. Tak oto narodził się pomysł, żeby przedstawić Wam dziś przepis na tartę jabłkowo – serową. Zaczynajmy! 🙂

Po prześledzeniu listy składników, możecie się łatwo domyślić, że receptura, którą chcę się z Wami podzielić należy do tych bezpiecznych, jeśli chodzi o kaloryczność, dlatego nie bójcie się sięgnąć po drugi kawałek takiego naszego ciasta.

Przygotowywania naszej fit szarlotki rozpoczynamy oczywiście od przesypania odmierzonej ilość kaszy manny do garnka oraz zalania jej mlekiem i doprowadzenia do zagotowania. Podczas podgrzewania kaszy i mleka pamiętajmy o częstym mieszaniu tych składników. Nie chcemy przecież doprowadzić do tego, żeby masa się przypaliła. Kiedy całość już się zagotuje, zdejmujemy garnek z ognia i odstawiamy do ostygnięcia. Na tym etapie widzimy już, że kasza powiększyła swoją objętość przez wpicie mleka.

Kiedy masa przestygnie możemy bez obaw o zważenie dodać do niej przygotowaną ilość sera, jajka oraz miód i cukier wanilinowy. Wszystko to łączymy i ucieramy na gładką, aksamitną masę. Następnie ciasto wylewamy na formę do tarty – jeśli takiej nie posiadasz, użyj innej foremki, której średnica wynosi ok. 22 cm.

Zanim przystąpimy do kolejnej czynności, włącz piekarnik i zacznij go nagrzewać do standardowej temperatury czyli 180 st. C. Następnie obierz jabłka i pokrój je w dość cienkie plasterki – piórka. Układaj je delikatnie na kaszowej masie. Postaraj się, żeby nie zatopiły się w niej zbyt mocno. Jabłka na wierzchu delikatnie oprósz cynamonem.

Formę wstaw do piekarnika i piecz przez zaledwie 25 min w temperaturze 180 st. C.

SmacznEGGo! 🙂