Pierożki dyniowo – migdałowe to świetna potrawa w wersji fit, która idealnie wpisze się w menu świąteczne. Delikatne ciasto, a pod nim niczym pod kołderką znajdziemy przepyszny farsz, któremu charakteru nadają płatki migdałowe. Jeśli nie próbowaliście jeszcze takiego połączenia smaków, to nie ma na co czekać. Wypróbujcie już jutro, a w święta zróbcie powtórkę. Gwarantuję, że znikną szybko ze stołu. 🙂

Dynię przełóż do garnka i zalej małą ilością wody, gotuj. Pamiętaj, że dynia posłuży nam do farszu, a same pierogi również będziemy gotować, dlatego pozostaw ją na ogniu tylko do czasu aż lekko zmięknie lub, jak kto woli, stanie się al dente. Po gotowaniu odlej wodę z dyni. Za pomocą tłuczka do ziemniaków rozgnieć dynię, a następnie dodaj do niej płatki migdałowe, przyprawę curry (koniecznie wybierz taką bez soli) oraz imbir starty wcześniej na drobnej tarce. To wszystko, nasz farsz jest już gotowy. Pora na ciasto. 🙂

Połącz ze sobą mąkę, wodę oraz jajko. Zagnieć z nich ciasto, po czym wyrabiaj przez około 15 minut, żeby uzyskać jednolitą masę. Jeśli ciasto jest już odpowiednio przygotowane, podziel je na mniejsze części i rozwałkuj. Za pomocą szklanki wycinaj z ciasta krążki, nakładaj na nie farsz, a na końcu sklej boki ciasta, żeby zamknąć dyniową masę w środku.

Do garnka z wodą wlej oliwę i zagotuj. Dopiero wtedy, kiedy woda wrze wrzucaj do niej pierożki i gotuj ok. 15 minut. Ugotowane pierożki wyłów łyżką cedzakową. Przed podaniem posyp cynamonem.

Smacznego! 🙂