Witajcie Kochani! Z racji takiej, że jesień zadomowiła się już u nas bardzo dobrze, zapraszam Was na adekwatną do pory roku odsłonę mojej kuchni. Za oknem zrobiło się szaro, buro i ponuro, dlatego dziś proponuję Wam na obiad zupę krem z dyni, która rozgrzeje Was, kiedy zmęczeni wrócicie do domu po pracy. Przepisów na zupę z dyni jest całe mnóstwo, każdy sam może modyfikować przepis względem swoich upodobań. W kurakowej kuchni skłaniamy się, jak wiadomo, do jej wersji z jajkiem ugotowanym na twardo. 🙂

Dynię dokładnie myjemy i po przekrojeniu obieramy ze skóry. Nie będzie to łatwe zadanie, jednak obiecuję Wam, że warto się poświęcić, bo jej smak zrekompensuje nam trudy przygotowań. Pestki wydrążamy i odkładamy do wysuszenia. Na pewno przydają Wam się do innych przepisów. Miąższ dyni oddzielony od skórki kroimy w grubą kostkę.

Tak samo postępujemy z marchewką i ziemniakami. Te również kroimy jak dynię. Cebulkę drobno siekamy. Czosnek obieramy i przeciskamy przez praskę.

Na patelni rozgrzewamy masło, a następnie wrzucamy na nią cebulkę i czosnek. Podsmażamy na średniej mocy płomienia, ciągle mieszając, żeby nie przypalić czosnku. Następnie na patelnię dorzucamy pokrojone warzywa: dynię, marchewkę oraz ziemniaki. Smażymy chwilę, po czym dolewamy bulion, dodajemy przyprawy i gotujemy do miękkości warzyw pod przykryciem.

Na koniec całość blendujemy na krem. Jeśli zupa będzie za rzadka należy ją dłużej zostawić na ogniu. W odwrotnej sytuacji proponuję dolać więcej bulionu. Doprawić jeszcze raz, jeśli zaistnieje taka potrzeba.

Zupę wylać do bulionówek. Jajka pokroić na czwórki i ułożyć na wierzchu kremu. Udekorować natką pietruszki.

SmacznEGGo! 🙂